Liczba wyświetleń w zeszłym tygodniu

piątek, 29 czerwca 2018

Demokratyzm

"Burżuazja ogląda się wstecz, bojąc się postępu demokratycznego, który zagraża wzmocnieniem proletariatu. Proletariat nie ma nic do stracenia prócz kajdan, a zdobędzie przy pomocy demokratyzmu cały świat. Dlatego też im bardziej konsekwentna jest rewolucja burżuazyjna w swych przeobrażeniach demokratycznych, tym mniej ogranicza się ona do tego, co korzystne jest wyłącznie dla burżuazji. Im bardziej konsekwentna jest rewolucja burżuazyjna, tym lepiej zabezpiecza ona korzyści proletariatu i chłopstwa w przewrocie demokratycznym". [Lenin].
My na razie nie cały świat, a Unię przeobrazimy poprzez przewrót demokratyczny, burżuazyjny oczywiście, innego przecież nie można sobie we współczesnej Europie wyobrazić. Aliści względem konsekwencji zrobimy to zgodnie z przepisem Lenina. Dlatego jesteśmy zdeterminowani, bo nie jesteśmy tworem “nie znającym abecadła socjalizmu naukowego” [Lenin]. Musimy tylko pogłębić burżuazyjną w istocie rewolucję “Solidarności” z 1989 roku w tym obszarze, który odbiera korzyści plutokratom.
Jest tu pewna trudność. Burżuazji właściwie nie mamy. Ale mamy inteligencję. Ona by chciała zachować chociażby część przywilejów uzyskanych od … komunistów, kapitalistów? Pierwsi ją spauperyzowali, drugich u nas wymordowano.
Chociaż są jeszcze komuniści, którzy się wprawdzie uwłaszczyli na państwowym, ale rychło splajtowali. Nikt bowiem nie chciał kupować efektów ich wyzysku proletariatu w złodziejsko sprywatyzowanych fabrykach nici na przykład. Ale i tak zmowa okrągłostołowa zapewniła im bezkarność i zachowanie przywilejów. Jakich? To przecież każdy wie, a jak nie wie, to niech się od nas dowie.
Proletariat więc, poznawszy rzeczone abecadło widzi swoje kajdany w burżujskich, inteligenckich, czyli komunistycznych dążeniach do przywilejów. Od nowa więc chce państwowych fabryk, gdzie konserwator gwintów zarabia więcej od inżyniera, ale goniec ma status pracownika umysłowego i zadziera nosa wobec rzeczonego znawcy śrub. Tak więc czy owak nasze wyobrażenie o sprawiedliwości przeobrazi świat, a nasz wódz stanie w gronie największych. Zaraz obok ...Lenina.
Bo demokratyzm albo demokracja ludowa, to znaczy naukowy socjalizm zwycięża we wszystkich postępowych państwach świata, czyli teokratycznych, nacjonalistycznych albo innych takich… innych.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz