Liczba wyświetleń w zeszłym tygodniu

środa, 24 stycznia 2024

Niefart

 Prezydent – tym razem prawidłowo – skorzystał z prawa łaski wobec przestępców [Donald Tusk].

Postanowienie o ułaskawieniu zostało wydane. Prezydent apelował do ministra sprawiedliwości o natychmiastowe jego wdrożenie i wypuszczenie skazańców. Adam Bodnar odpowiedział, że to już od niego nie zależy.

Andrzej Duda sugerował przedtem, że opinia ministra była złośliwie opóźniana. Tymczasem według profesora Zolla wydano ją wyjątkowo szybko. Sąd zaś działa w określonych godzinach. Kiedy więc otrzyma prezydenckie postanowienie, zareaguje. W godzinach pracy. Okazało się jednak, że sąd zdążył tego samego dnia. Ułaskawieni wyszli w bardzo dobrej formie. Mariusz Kamiński zapowiedział, że wkrótce się zobaczy z Donaldem Tuskiem i Szymonem Hołownią. Maciejowi Wąsikowi odśpiewano hymn.

Prezydent ułaskawił tych, którzy jego zdaniem sprowadzili korupcję w Polsce do szczątkowej wielkości. Mimo to prawie natychmiast po ich prawomocnym skazaniu zostali oni umieszczeni w więzieniu. Jeżeli się jednak weźmie pod uwagę wyzywające zachowanie skazanych i ucieczkę do Pałacu Prezydenckiego, trudno się dziwić. Autorytet państwa jest wartością nadrzędną.

Tymczasem Polska w korupcyjnymi rankingu Transparency International spadła w czasie rządów PiS o kilkanaście miejsc i w 2023 roku miała najgorsze notowania od 2012 roku. Słabo więc wypadło przeciwdziałanie korupcji pod kierownictwem skazanych.

W dodatku zdaniem Andrzeja Dudy jest u nas całe mnóstwo osób osądzonych i latami czekających na rozpoczęcie kary. To kto doprowadził do takiej opieszałości? Donald Tusk? Okazuje się też, że liczba oczekujących na wykonanie kary bardzo wzrosła właśnie w czasie rządów PiS.

Prezydent więc ustawicznie się mylił. Może tak na niego wpływa świadomość, że poprzedni jego akt łaski okazał się nieskuteczny? Najwyraźniej się nie cieszył, jak zauważyła Zuzanna Dąbrowska.

11 komentarzy:

  1. Moim zdaniem te lata rządów pis/da to była starannie zaplanowana akcja przejmowania państwa przez prezesa i monopartię typu bolszewickiego z docelowym wyprowadzeniem nas z Unii i docelowym wprowadzeniem w strefę wpływów Rosji Putina. Nic, ale to nic nie wskazuje że było inaczej. Więcej, działania , które podjął pis/prezes tuż przed przejęciem rządów przed z nową ekipę tylko to potwierdzają. Umocnili się w instytucjach , które opanowali wsadzają kij w szprychy, sypią piasek w tryby , a wyznaczenie ludzie . Duda i prokuratorzy krajowi pilnują , żeby destruktorom i złodziejom zapewniona była zupełna bezkarność! Oni to chyba jeszcze w ZHRz- e planowali... A Duda jest stamtąd... Tyle że wygląda na to co on ZHR opanowały służby. Peerelowskie i nie tylko... Dzieje się!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawdopodobne, ale głupota też się tak objawia. Jeśli do tego dochodzi niska samoocena, wynikająca często z patriarchalnego wychowania, dochodzi jeszcze chęć zemsty na wszystkich "obcych".
      Przyczyn politycznej paranoi są różne.
      Najczęściej się sprawdzają najprostsze. Które są takie, trudno wyrokować , jeśli są jednako prawdopodobne.

      Usuń
  2. "Maciejowi Wąsikowi odśpiewano hymn."

    Który odśpiewały takie jak Wąsik bandziory...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mieli flagi, które niegdyś nazywano szturmowkami.

      Usuń
    2. @Stary
      Bo po zdjęciu szmat drzewca zamieniały się w pały!

      Do szturmów...

      Usuń
  3. Ja bym dodał do oficjalnego przekazu jeszcze jedną, bardzo istotną informację, wręcz apel, mianowicie:
    "Panie Duda, Kaczyński, wszystkie żony i kochanki skazanych przestępców oraz reszto bandy, jeżeli jesteście w posiadaniu dowodów świadczących o niewinności i nieskazitelności Kaczyńskiego i Wąsika, przedstawcie je sądowi jako świadkowie, albowiem ukrywanie dowodów RÓWNIEŻ JEST PRZESTĘPSTWEM!", zwłaszcza SĘDZIA KAMIŃSKA powinna wiedzieć jak zbrodniczy charakter ma ukrywanie dowodów niewinności męża, jeśli oczywiście takowe posiada. Jeżeli zaś ich nie posiada, a podważa wyrok sądu, jest równie zwyrodniałą zbrodniarą co sam skazany przestępca, bo jako sędzia drwi z ofiar zbrodniarzy z powodu osobistej kariery i nepotyzmu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kamińskiego i Wąsika oczywiście.

      Usuń
    2. I jeszcze rekomenduję podpowiedź Giertycha: Morał z wczorajszej historii jest taki, że nowa prokuratura musi tak zarządzać procesami pisowców, aby ich prawomocne zakończenie nastąpiło najwcześniej w sierpniu 2025. Gdyż PAD będzie ich ułaskawiać. Na szczęście Prezydent nie może zwolnić nikogo z aresztu lub z dozoru Policji.
      Jeżeli wśród sędziów, prokuratorów i adwokatów jest więcej tak zdeterminowanych do wyegzekwowania sprawiedliwości osób, to sytuacja bandy Kaczyńskiego staje się podobna sytuacji drobiu znajdującego się na jednym, zamkniętym podwórku z żerującą kobrą.

      Usuń
    3. Wydaje się, że tam będzie wiele spraw. Komisjs śledcza wyciągnie ich cały szereg z Pegasusa. Media mówią o przetrzymywaniu w areszcie wydobywczym leciwej pani, u której bywali na obiadach. Chyba nie mają powodów do zadowolenia.

      Usuń