Spiętrzenie

 To zwykła mitomania.

Andrzej Celiński u Tomasza Lisa zwrócił uwagę na to, że popieranie Trumpa, odwrót od Trójkąta Weimarskiego, również sojusz z Orbanem oraz rozdęty konsumpcjonizm są elementami kultury Wschodu.

To było jednak wczoraj. Dzisiaj się pojawiło oświadczenie prezes Sądu Najwyższego, podważającej kompetencję z jednej jego izb na korzyść drugiej, która nie jest sądem, powołano ją bowiem wbrew Konstytucji. Czyli mamy kolejny wschodni element, wzmacniający twierdzenie Andrzeja Celińskiego.

Jeżeli się jeszcze do tego dorzuci mitomanię, którą pan Andrzej podniósł w odniesieniu nie tylko do teorii zamachu smoleńskiego, ale i innych konstatacji poprzedniego reżimu, mamy komplet. Alternatywna rzeczywistość w której tkwią wyraziciele PiS jest oczywista. 

Ponieważ mają jeszcze w rękach szereg urzędów i instytucji państwowych, mogą z całym przekonaniem ich używać przeciwko legalnie ustanowionym władzom Rzeczypospolitej.

Dopiero poniedziałek, a co będzie jutro? Rusza pierwsza komisja śledcza, badająca wybory kopertowe. Będzie przesłuchiwany Jarosław Gowin. Co ujawni? Już teraz trwają wyliczanki. Jako ktoś, kto się wyrwał z mitomanii, będzie miał pewnie wiele do powiedzenia. 

Wzięty jasnowidz znowu wieszczy nieszczęścia, które niedługo utrapią świat, ale Polskę mają tym razem ominąć. Kiedy je przedtem zapowiadał, nas nie oszczędzał. Gdyby taki właśnie trend trafności jego wizji się utrzymał, będziemy się mieli z pyszna.