Liczba wyświetleń w zeszłym tygodniu

wtorek, 5 lutego 2019

Odwilż

Wiosna rusza w Polskę. Wynajęli autobus, nie nazwali go wprawdzie dudabusem, ale pewnie tym bardziej będzie śledzony przez media. Na razie więc w kąt poszły wszelkie taśmy. W tym względzie się sprawdziło, że biedroniowcy działają na korzyść PiS-u. Aliści w najbliższym czasie ujawnią się nastroje, które zainspiruje program nowej partii. Te zaś znacznie silniej od tego, co dotąd oglądaliśmy uderzą w obskurantyzm, matecznik dobrej zmiany.
Furia bowiem z jaką jest atakowany Jurek Owsiak i jego Orkiestra ma w przypadku Wiosny znacznie większe powody do wrzenia. Przecież zarówno WOŚP jak Przystanek Woodstock demonstracyjnie wręcz odwracają się od spraw światopoglądowych. Robert Biedroń zaś z taką samą emfazą jak Jurek Owsiak idzie znacznie dalej. Nie tylko zapowiada rozdział religii od państwa, ale wręcz świeckie aspiracje Polaków stawia na czele swych celów.
W tej sytuacji nie dziwi przyczajenie przeciwników. Nie spodziewali się chyba takiej śmiałości. Na razie więc niczym przy pierwszych doniesieniach o taśmach Kaczyńskiego próbują pokazać program Wiosny jako działanie na własną korzyść. Potem przyjdzie jednak czas na odpowiednik przedprocesowych wezwań do przeprosin za pomówienie o “walkę z uczciwością”.
W istocie bowiem usłyszeliśmy, że państwo nie było dostatecznie silne, aby od razu zapobiegać rozwojowi niekorzystnych tendencji, które w końcu umożliwiły zdeptanie trójpodziału władzy, niezależności organów ścigania, ściganie tych, którzy się odważyli propagować Konstytucję, wreszcie otwarcie dezawuować Unię Europejską. W krótkim czasie zniweczono wszystkie osiągnięcia “Solidarności”. Z liderów demokratycznych przemian przeobrażono nas w naśladowców najgorszych wschodnioeuropejskich populizmów. I program Wiosny zapowiada radykalną naprawę.
Powiadają, że jedna jaskółka wiosny nie czyni, ale Wiosna budzi do życia polski entuzjazm podobnie jak wiosna przyrodę. Koalicja Europejska nie powinna więc obrażać się na nową partię, jeżeli nie chce stanąć w jednym szeregu z parafiańszczyzną, która niebawem zionie w kierunku nowej partii jeszcze większą złością od tej, której od lat doświadcza WOŚP.
I bardzo dobrze. Nic tak nie odpycha jak obskurantyzm. Szczególnie obnażony przez własną nienawiść. Kiedy zaś Wiosna się stanie dla opozycji inspiracją do wykazania większej odwagi, no będzie musiała narzekać na konkurencję. Wszak ona zawsze poprawia ofertę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz