Liczba wyświetleń w zeszłym tygodniu

piątek, 3 listopada 2017

Gambicja

Posłowie PiS-u do Parlamentu Europejskiego głosowali tam przeciwko rezolucji sprzeciwiającej się ograniczeniom po 2020 roku dopłat do rolnictwa. Można by przypuszczać, że postępują tu zgodnie z niegdysiejszą propozycją, aby pieniądze przeznaczane dla rolników wykorzystać raczej na budowę unijnej armii. Ponieważ jednak wielokrotnie opowiadali się też za zrównaniem dopłat do hektara, bez oglądania się na siłę nabywczą euro w poszczególnych państwach Unii, można się domyślać tu bezhołowia, typowego dla każdej jednoosobowo zarządzanej organizacji.
Dopłaty dla rolnictwa to utrwalanie wiejskiej biedy z jednej strony, z drugiej umożliwienie godnej egzystencji ludziom, od zawsze żyjącym z roli, pozbawionych raczej szans na adaptację do innych warunków życia. Ma to sens w ciągu kilku pokoleń, potem już nie bardzo. Utrzymywanie bez końca dotacji tworzy bowiem nową klasę ludzi uzależnionych od państwa i dlatego ma więcej wad niźli korzyści. Znakomicie się za to nadaje do okładania politycznego przeciwnika zarzutami albo o niegospodarność, albo o społeczną niewrażliwość.
Tutaj zaś mamy dokładne zaprzeczenie przez PiS na forum unijnym tego, co ta partia uprawia w polityce wewnętrznej. Program 500+ jest przecież tym samym, co dopłaty do hektara, więcej, nie jest obarczony taką liczbą warunków jak unijne dotacje. Dziwiła by zatem iście liberalna i prounijna postawa europarlamentarzystów populistycznej partii, która we własnym państwie rozdaje pieniądze przekonując, że to właśnie nie szkodzi finansom narodowym, gdyby nie fakt, że wszelkie jej posunięcia zależą od nieprzewidywalnych raczej okoliczności.
Tak czy owak sprawiedliwi znowu ukręcili bat na własne jestestwo i teraz się będą musieli tłumaczyć z tego, że chcieli dobrze, ale wyszło jak zwykle. I trudno ich tu żałować, mimo że rzeczywiście złapano ich w pułapkę. Rezolucję bowiem zgłosił poseł tej wstrętnej PO.
Aliści ideologia mówi wyraźnie, cokolwiek nie wyjdzie od Prezesa, jest be i należy to zwalczać wszelkimi środkami. Tak jest i trwa mać [Waldemar Pawlak].

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz