Liczba wyświetleń w zeszłym tygodniu

czwartek, 10 sierpnia 2023

Szkwał

 – Tajemnica lekarska jest pod rządami PiS jak serwis informacyjny, każdemu obija się o uszy – tak Krzysztof Skiba ocenił dyskrecję “dobrej zmiany”.

Rano jeszcze mówiono, że minister zdrowia bronił ministerstwa, które lekarz rzekomo kłamliwie oskarżał o wadliwie przeprowadzoną nowelizację przepisów dla wystawiania recept. Jego pogląd popierał rzecznik rządu, zarzucając kłamstwa stacji telewizyjnej, której reporterka pytała o prawo, na podstawie którego urzędnik ujawnia tajemnicę lekarską, do której sam też nie ma dostępu.

Po południu gruchnęła wiadomość, że jednak będzie dymisja. – Premier Mateusz Morawiecki zdymisjonował ministra Niedzielskiego za błąd, który popełnił, ujawniając dane wrażliwe – napisał Joachim Brudziński.

Wyszło na to, że premier stanął po stronie tych, co to nie uznawali lekarza lub stacji telewizyjnej za kłamcę. Ba, po stronie Donalda Tuska, który również krytykował Adama Niedzielskiego za jego postawę sprzed dymisji.

Wraz ze swoim szefem odejdzie też jego rzecznik prasowy. Nic w tym kontekście nie słychać o planach rzecznika rządu, który ofiarnie i do ostatniej chwili bronił postępowania ministra Niedzielskiego.

Kandydatka na następczynię zwolnionego urzędnika scharakteryzowała się wcześniej wpisem nadzwyczaj lojalnym wobec PiS-u. – Panie @donaldtusk po co Panu te manipulacje wyciętymi z kontekstu słowami? To Pan bezpardonowo wykorzystuje tragedie kobiet do swojej kampanii wyborczej. Nie jest to postawa godna mężczyzny. #DobroPacjentów zamiast politycznej nienawiści. #DobroPacjentów zamiast uderzania w przeciwnika łomem. #DobroPacjentów zamiast ich wykorzystywania do politycznej wojny – napisała w mediach społecznościowych.

Zasada więc wymagania w PiS-ie lojalności raczej się utrzymała, ale wiatr historii jest uparty. Adam Niedzielski nie będzie już lokomotywą wyborczą w Pile i jego polityczny los nie jest godzien pozazdroszczenia.

Stanowiska zaś rządowe dalej mają swój powab. 


9 komentarzy:

  1. Ta pani to niby nowa, a jednak tyż niedzielska...

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wedle Bartosza Arłukowicza została następczynią "z łapanki". Może to i prawda, ale fakt, że natychmiast mieli zastępstwo, raczej temu przeczy.

      Prezentuje nienaganną lojalność, to prawda.

      Pozdrawiam również.

      Usuń
  2. Jak się rozejrzeć to wszędzie polecieli, umoczeni w C-19 ministrowie ( "zdrowia " ) - a z Niedzielskim to dobrze, pod "ciemny lud " zmajstrowana ustawka.

    OdpowiedzUsuń
  3. A'propos - jaką rolę do odegrania w tym demokratycznym cyrku wyznaczyli trzymający demokrację tzw. opozycji ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli uważasz, że zakaz ujawnianie danych personalnych pacjentów i ofiar przestępstw jest "demokratycznym cyrkiem" to o czym tu rozmawiać?

      Usuń
    2. @ Fere
      Opozycja w demokracji to chyba faszyści - no, bo kto inny by oponował najlepszym z najlepszych.

      Usuń
  4. Jeśli ofiary przestępstw są ujawniane z nazwiska a fundusz na ich rzecz zasila kasę Rydzyka, minister zdrowia sądził, że i jemu wolno ujawniać dane pacjentów i ich leczenia.
    Zapomniał widać przysłowia: „Co wolno wojewodzie, to nie tobie, smrodzie!”. :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W fatalnym dla siebie momencie zdecydował się na pokaz arogancji. Bez politycznego zaplecza, bez wsparcia organizacji medycznych udał superpisowca, kiedy PiS musi udawać praworządność. No i ma...

      Usuń
  5. " Panie @donaldtusk "

    Bzdurą i celową propagandą jest przypisywanie Tuskowi niemieckości.Tusk, tak samo jak Morawiecki tańczy pod muzykę amerykańskich globalistów ( kim są ci amerykańscy globaliści ? ).

    OdpowiedzUsuń