Liczba wyświetleń w zeszłym tygodniu

czwartek, 17 sierpnia 2023

Wynalazczość

Sejm niezbyt gorliwie się rano przykładał do referendum. Frekwencja nie powalała. I to, mimo że posłowie o antyokcydentalnie ukształtowanej mentalności znowu mieli okazję do posądzania Unii o zło tego świata, uczciwie pracując, aby konkurenci uznawali ich za kulturowych krewniaków Wschodu.  


Wszak szef ruskiego wywiadu ostrzegł niedawno, że wyjazd na Zachód grozi kontaktem ze zboczeńcami lub biohumanoidami. Już Aleksander Brückner zauważył, że moskiewskiej pysze dorównuje tylko jej ignorancja. 


Widać jednak, że PiS-owi na tym referendum zależy. W momencie głosowania znalazło się na sali tylu ich parlamentarzystów, ilu należy i uchwałę przegłosowano. 


Michał Kołodziejczak zdradził, że doznawał kuszenia ze strony PiS-u. Dziwacznie to brzmi w zestawieniu z zapewnieniami o moralnej wyższości prawych i sprawiedliwych. Może nie tak bardzo, jak bagatelizowanie wyzwisk, miotanych pod adresem konkurentów, ale zawsze. Wieś ma jednak może jeszcze radykalne, ale niezmiennie pragmatyczne spojrzenie na rzeczywistość. 


Przy okazji możemy poznawać nowe znaczenia utartych, zdawałoby się, symboli słownych. Chodzi o patriotyzm, interes narodowy, pomyślność gospodarczą. To ostatnie się tu szczególnie wybija wobec kontrastu z doniesieniami GUS-u i samozadowoleniem władz, przechwalających się dobrobytem, który jakoby sprowadzili na Polaków. 


Homo sapiens od pięćdziesięciu tysięcy lat posługuje się mową. Plemienne jej odmiany wyodrębniły się przed dziesięciu tysięcy lat. Teraz mamy do czynienia z utrwalaniem się kolejnej mutacji. Języki narodowe dzielą się na staro i nowomowę. 


Wydaje się, że nasi spece od moralnej przewagi nad wszystkimi wybijają się tu na czoło. Totaliści w zaświatach już się chyba łapią za głowy, ze wstydu, że na takie sposoby nie wpadli. A przed nami jeszcze dwa miesiące kampanii. 

4 komentarze:

  1. CZUJĘ SIĘ TAK , JAKBY UNIEWAŻNIONO MOJE I MILIONÓW POLAKÓW UCZCIWE ŻYCIE...
    SMUTNO!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Brzydko się łapią. Typowe. Przyprawili nam gębę obskurantow. Tu mają sukces. Zapłacimy za to mniejszą wiarygodnością inwestycyjną. Z tego się długo wychodzi.
      Tutaj nas ratują bratankowie. Też tak mają, a w grupie raźniej.

      Usuń
  2. Coraz żałośniej wygląda to złodziejstwo, skłócanie z sąsiadami i UE, ubierane w słowa o o patriotyzmie, interesie narodowym. Pomyślność gospodarczą widzimy na co dzień w sklepach i płacąc rachunki.
    Już tylko najgłupsi sądzą, że to wina Tuska a nie ośmiu lat rządów narodowych socjalistów PIS.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, ale zupełnie nie pasująca do możliwości percepcyjnych żelaznego elektoratu. Dlatego bardziej skuteczne się wydają naciski sojuszników, którzy nie bardzo chcą tolerować powinowactwo dobrazmieńców ze Wschodem.

      Usuń