Jacek Czaputowicz znowu głosi opinie, które się nie mogą spodobać Prezesowi. Uważa oto, że wybory mogą nie zostać uznane przez PKW oraz Unię, bo nie jest zapewniona ich tajność. Ma być bowiem odnotowana odmowa głosowania w referendum, co wbrew Konstytucji ujawnia władzom preferencje wyborców. To jego zdaniem nie są nawet standardy węgierskie, ale bliskie białoruskim.
Posłowie Joński i Szczerba oznajmili, że rząd planuje likwidację Lotniska Chopina. Decyzja o tym miała zostać podjęta w maju obecnego roku. Na dowód pokazali uczestnikom Campusu Przyszłość Polski dokumenty, uzyskane podczas kolejnej kontroli. Marcin Horała oświadczył, że takie podejrzenie jest wynikiem kłamstwa lub braku zdolności czytania ze zrozumieniem. Stanowczo likwidacji lotniska zaprzeczył i ostrzegł czytelników przed dezinformacją. Kroi się kolejny proces?
Mamy już mieć kandydatów do komisji, zapowiadanej w Lex Tusk. Wedle Rzepy byłyby to kontrowersyjne nazwiska. PiS miał wskazać pięciu, opozycja łącznie czterech kandydatów, ale się zapiera. Dzisiaj poznamy przynajmniej tę piątkę? Pewnie kandydaci to na razie Piotr Naimski, Sławomir Cenckiewicz i Andrzej Zybertowicz, ale to jeszcze nieoficjalne.
Sygnałem STOP może zatrzymywać nasze pociągi każdy, kto chce, nie mówiąc już o jakimś znudzonym policjancie. Polskie koleje mają jeszcze analogowy, zamiast cyfrowego systemu bezpieczeństwa. W ciągu kilku weekendowych godzin zatrzymano więc dla zabawy 25 pociągów w czterech województwach. Po wskazaniu z PLK, służby, poza rzeczonym funkcjonariuszem ujęły jakichś dwóch(?) pijaczków, którzy parali się tym procederem.
Media spekulują, że to albo efekt działania agentów Rosji, albo rodzimych głupków. W jednym i drugim wypadku bezpieczeństwo podróżnych zależy od widzimisię posiadaczy popularnych urządzeń łączności. Po ośmiu latach dobrej jakoby zmiany.
Premier się pochwalił rewaloryzacjami emerytur. Są jego zdaniem oczywiście wyższe od czasów PO-PSL. Tylko wtedy inflacja była niska, nawet ujemna, nie było czego rewalyzować, a teraz...
Dzieje się, a to dopiero wtorek minął.
Dryfujemy na Wschód coraz ostrzej, coraz mniej licząc się z żywotnymi potrzebami Narodu, Państwa, przyszłości, Jeśli Polska przesunie się w stronę Rosji... padnie Ukraina, do końca Białoruś, Kraje Bałtyckie, a Unia będzie musiała zdefiniować się na nowo. Myślę, ze tworząc Unię Zjednoczonych Państw Europy. już bez nas. nam zostanie rusko kościelne SAMODZIERŻAWIE i BIDA Z NĘDZĄ. Myślę, że to jest cena w za pomoc ruskich w zdobyciu władzy, za którą z sprzedał się Rosji i jej zwolennikom kaczafii z nowogrodzkiej! ( Pewnych rzeczy nie da się wytłumaczyć inaczej. Ot choćby ruskiego wynalazku pt. ..LEX TUSK''....
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Prezes kilkakrotnie okazywał pogardę "ciemnemu ludowi", wytykając mu chociażby pijaństwo. Nie kocha też inteligencji, która go odtrąciła. Nie ma więc innych powodów do zabiegania o przyszłość Polaków, jak poprzez ujawnianie naszych narodowych wad.
UsuńJak się pojednamy, nic nam nie grozi.
Pozdrawiam również.
Chce się powiedzieć nic dodać, ale jak autor zauważył to dopiero wtorek minął.
OdpowiedzUsuńPlany likwidacji Lotniska Chopina to zapewne w ramach obrony majątku narodowego a fałszywe kolejowe STOP jako wyraz hasła wyborczego PIS-u - bezpieczna Polska.
Wybór kandydatów do komisji Lex Tusk ma zaś spełniać wymagania PIS-u, podobnie jak kandydaci do neo-KRS i sędziowie Trybunału Przyłębskiej.
Wysokość rewaloryzacji emerytur dobitnie świadczy o spadku ich wartości.
Poczekajmy więc jeszcze, bo tydzień się nie skończył.
Właśnie.
UsuńMamy coraz więcej powodów do łapania się za głowę, ale każdy poprzedni tydzień idzie w zapomnienie, czyli nadal wszystko jest, jak było.
I o to tu chodzi.
Poczekajmy. Jest coraz bardziej ,,wesoło''...
OdpowiedzUsuńWłaśnie
UsuńBawię się czasem trochę radioamatorką (bardzo powierzchowną).
OdpowiedzUsuńZainteresowałem się zatem o co chodzi z tym sygnałem STOP na kolei i... wpadłem w autentyczny stupor!
Przykładowym urządzeniem, którym można skutecznie przeprowadzić taki atak jest np. "HackRF", u Chińczyków do kupienia za ok. 100 USD (ok. 500 PLN z VAT-em, w tym koszt dostawy).
Jedyne, co jest dziwne w tej "aferze" to że ktoś zaczął robić sobie z tym żarty dopiero TERAZ.
Albo może nawet i to nie.
Pozdrawiam
Najwidoczniej również wśród znudzonych "dowcipnisiów" panują mody. W końcu to nic dziwnego. Przecież każda zabawa i posługiwanie się do niej wszystkim staje się popularne tylko dlatego, że ktoś tego doświadczył i się tym pochwalił. Wtedy się roznosi jak każda informacja.
UsuńUderza tylko brak wyobraźni osób odpowiedzialnych za bezpieczeństwo i funkcjonowanie kolei. Tam najwyraźniej nie ma mody na unowocześnianie posiadanego sprzętu.
Pozdrawiam także.
P.S. A radioamatorka to skądinąd znakomita zabawa.