Nigdy nie jesteś pogromcą góry [Jan Szczepański].
Wolna wigilia została uchwalona na wniosek lewicy. W zamian handel w grudniu będzie czynny także w poprzedzające ją niedziele.
Adrian Zandberg ubolewa, że wprawdzie pracownicy uzyskali jeden dzień wolny, ale handlowcy stracili trzy takie i będą wtedy pracować do późnego wieczora. Nie wspomina o ich wynagrodzeniu, które musi wzrosnąć w obliczu braku tam chętnych do pracy. Rynek ma swoje prawa, których jednak nie uznaje żaden marksista.
W PiS jawią się nowe informacje o wyborze kandydatów do prezydentury. Przemysław Czarnek uważa, że gdyby nim był Mateusz Morawiecki PiS szło by prosto na przegraną.
Okazuje się, że Dominik Tarczyński też miał poważne nadzieje w tej konkurencji. Odpadł atoli, bo nie ma niestety żony, a nie interesowało go przyjmowanie sakramentów pod politykę.
Odrealnienie jest więc cechą wszystkich lewic, niezależnie od stosunku do religii.
"Adrian Zandberg ubolewa"
OdpowiedzUsuńCałokształt "działalności" Zandberga od dawna sugeruje, że jest on jednym z (niestety, licznych) "kretów", podległych faktycznie kierującym bandą Kaczyńskiego ubekom i moczarowcom, rozstawionych przez tych ubeków i moczarowców po całej polskiej scenie politycznej - tu na tzw. "lewicy"!
Albo "pożytecznym idiotą" tychże ubeków i moczarowców...
Stawiam na to drugie. Bezwzględna lewicowość jest uczciwsza od realsocjalizmu kaczystów, ale równie absurdalna.
UsuńDla mnie to on jest taki ,,mało solnyj korwin mikki'' ... o wschodnim cuchu....
OdpowiedzUsuń