Liczba wyświetleń w zeszłym tygodniu

środa, 9 maja 2018

Przenie

Kłótliwość narodowców, na którą w dziewięćdziesiątych latach utyskiwali ich zwolennicy, bierze górę nad polityczną kalkulacją. Nic ani nikt im nie stwarza kłopotów, przecież za takie nie może uchodzić odkrycie, że Beata Szydło “wylatała 2,6 miliona złotych”, muszą więc sami się o nie starać.
Marek Jurek znowu wziął rozbrat z PiS i jego partia przystąpi do wyborów samorządowych wraz z kukizowcami. Widać chrześcijańskie wartości, prezentowane przez rządzącą formację nie są dostatecznie ortodoksyjne. Oficjalnie zaś chodzi o ustawiczne łamanie umowy koalicyjnej przez PiS.
Z tak sformułowaną przyczyną koresponduje zaniechanie projektu “Polska 100”. Realizująca go fundacja “Navigare” nie otrzymała należności za wykonane prace i plajtuje. Zlecająca zaś Polska Fundacja Narodowa nie płaci, bo... wierzyciel bankrutuje. Zaniechano więc promocji Polski przy pomocy starego, francuskiego jachtu, pomalowanego na czerwono.
Awantury nie ominęły obecnej “Solidarności”, której szeregowi członkowie zarzucają uległość wobec władz. Zarząd związku nie poparł postulatów pracowników ZUS, domagających się podwyżek. Ci więc opuszczają organizację, przekonani że nie reprezentuje ona ich interesów.
Jest jeszcze gorzej. Sieci, “Największy konserwatywny tygodnik opinii w Polsce” opublikował tekst o śledztwie prowadzonym przez CBA w Polskiej Grupie Zbrojeniowej. Przytacza szereg bulwersujących faktów. Krytykowany tam Bartłomiej Misiewicz zapowiada proces za kłamliwą jego zdaniem informację.
Rzecz ma jednak sięgać głębiej. Wedle Renaty Grochal z Newsweeka sam Prezes miał zainspirować szefa TVP do barwnie przekazanej podwładnym instrukcji: „Antek do wora, wór do jeziora”. Telewizja publiczna zatem również wytoczy proces dziennikarce, za przekazanie informacji zdaniem Jacka Kurskiego nieprawdziwej.
Jak donosi wczorajsza Gazeta Wrocławska, rolnicy dziś znowu wyjdą na drogi. Protestują przeciwko importowi żywności z Unii. Według nich zaśmieca ona polski rynek. Dlatego od Brukseli wezmą dopłaty, a granice zamkną. Tak wymyślił ich związek, o mało wymyślnej nazwie “Solidarni”. I pośredników też nie chcą, za nic. Odrodziła się zatem “Samoobrona”, równie logiczna jak pierwowzór.
Aby zaś absurd się dopełnił 12 maja odbędzie się w Warszawie antyrządowy marsz, w którym będzie uczestniczyć Rodzina Radia Maryja, myśliwi i hodowcy norek, z Tadeuszem Rydzykiem i Janem Szyszko na czele. Też nie lubią Unii.
Mamy więc cały szereg informacji z ostatnich dni, w których pomówienia krzyżują się z groźbami, a wszystko się dzieje w “obozie patriotycznym”, czy raczej w łonie “biało-czerwonej drużyny”, aliści dla naszego dobra.
Trzeba tu zauważyć, że najwięcej ludzi zabito dla ich dobra właśnie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz