– Złodzieje, złodzieje – takimi okrzykami, zapożyczonymi od związkowców, Grzegorz Braun zaprezentował w Parlamencie Europejskim kulturę dyskusji, ostatnio właściwą chyba głównie nacjonalistom. Wszystko zaś w interesie Rosji. Odebrano jej bowiem aktywa, dotychczas zamrożone w unijnych bankach. Pójdą na obronę Ukrainy.
Prawdziwy bowiem nacjonalista nie uznaje agresji za zbrodnię, ale za święte prawo agresora. To demokracja się brzydzi napaściami na sąsiadów. Nacjonalizm zaś ma innych za nic. Chyba że są jego kulturowymi krewniakami.
PiS jednak zamierza chyba przeprowadzić prawybory, dla wyłonienia swego kandydata na prezydenta. Jedna atoli z jego najgłośniejszych frakcji uważa, że powinien to być Karol Nawrocki. Nie uznaje więc kompetencji zarządu swojej partii i tego, co partia jego.
Bo to ich zdaniem najlepszy kandydat ma być kandydatem na kandydata, bo ma być. Tak to wraca karma i wmawianie ludziom ehrlichowskiej demokracji. No i uparte postępowanie wedle zasad wschodniego powinowactwa.
Teraz pewnie ugrupowanie Grzegorza Brauna przejmie jakąś część PiS-owskiego elektoratu. Kaczyści będą mogli rozdzierać szaty nad swoim losem, zgotowanym im przez Konfederatów.
Tak jednak wygląda klęska ideologii. Wrogiem każdej z nich jest każda inna, zwłaszcza bardziej radykalna.
No tak. Konfa sama obnażyłą swoją prorosyjskość, antoś zdekapitowany do skarpetek, czkawka do wiosny będzie męczyć prezesa, odbijać sie zamachem i bombami termobarycznymi, lud ogłupiały kręcić się będziew w kółko ale i tak pójdzie w zarpate... a Wszystko w Brukseli stemplowal będzie braun...
OdpowiedzUsuńDzieje się...jednym słowem!
Pozdrawiam
Smutne to wszystko, ale już nie idzie na nasz wspólny rachunek i to jest tutaj najważniejsze.
UsuńJawne zaś demonstrowanie kulturowego pokrewieństwa z Moskwą na pewno nie wyjdzie im na dobre. W dodatku dzisiejszy raport MON z działalności podkomisji Macierewicza i zawiadomienia do prokuratury...
Pozdrawiam również.
"Prawdziwy bowiem nacjonalista"
OdpowiedzUsuńNo cóż, Braun jest pogrobowcem endecji:
a przecież endecja za carskich czasów jako jedyną formę istnienia Polski zakładała jej istnienie w ramach imperium rosyjskiego - posuwając się nawet do mordowania zwolenników odzyskania przez Polskę pełnej niepodległości!
Zresztą, owa służalczość wobec Rosjan została im i po odzyskaniu niepodległości, co dobitnie przejawiło się w traktacie ryskim z 1921 roku...
Braun, jak widać, jest wiernym kontynuatorem "linii" swoich endeckich poprzedników...
Niestety. Mamy też odwrotność wspaniałej karty walk o wolność. Powiadają, że bez zła nie byłoby dobra.
UsuńEndecja jest tak jaskrawym tłem dla wszystkich wolnościowych zrywów, że przysłania ich emocjonalne podłoże, prowadzące do heroizmu bez szans na powodzenie.
Teraz to komiczna demonstracja nacjonalizmu, podlegającego Moskwie.